Bez tytułu

Nigdy nie wiemy co się stanie w naszym życiu. Wczoraj Franek przestał kłamać, uświadomił sobie, że to było niepotrzebne. Wszystko u nas dobrze. Zmieniamy się z dnia na dzień. (…)

Fela

To fragment pamiętnika fasolki Feli. Jeśli chciecie poczytać o jej przygodach i przeżyciach kliknijcie a link poniżej. Warto!

10-04-2020

Zadaniem powierzonym przez Panią Martę swoim podopiecznym – uczniom klasy 3b było założenie wiosennej hodowli fasoli. Mali hodowcy i obserwatorzy przyrody dostali jeszcze jedno nietypowe polecenie – mieli wczuć się w życie wzrastającej fasolki i z jej perspektywy… pisać pamiętnik.

W diariuszu miało znaleźć się miejsce zarówno na opis zmian zachodzących w fasolce, jak i relacje z towarzyszących tym zmianom emocji. Przyrodnicy z klasy trzeciej zastanawiali się wraz ze swoją nauczycielką, jakie przygody mogą spotkać małe, dojrzewające fasolki i przenosili te fantazje do swoich prac.

Pisanie pamiętników poprzedziło przygotowanie teoretyczne. Klasa omówiła z wychowawcą, czym jest pamiętnik oraz w jaki sposób można go tworzyć. Zadanie wymagało sporej dawki wiedzy z zakresu edukacji polonistycznej. Dzieci musiały wykazać się znajomoscią budowy zdań oraz zasad ortografii i interpunkcji.

Zdaniem wychowawczyni na szczególną uwagę zasługuje dokument o nazwie “pamiętnik Feli”, ale wszystkim dzieciom należą się ogromne brawa, bo zadanie było nietypowe i trudne, a dzieci poradziły z nim sobie wyśmienicie. Jedno z nich wykorzystało nawet dzieje fasolki jako pretekst do opisu emocji związanych z aktualną sytuacją pandemii koronawirusa. Okazuje się zatem, że wyzwanie z pogranicza wiedzy polonistycznej i przyrodniczej może też pomóc uporać się z własnymi emocjami.

Gratulujemy pomysłu i realizacji!